Join Last.fm or log in to leave a shout.
-
This shout is unavailable.
-
This shout is unavailable.
-
Emilio_EMZ
Dla zainteresowanych - dziś o 0.55 na tvn jest powtórka pierwszej części relacji z orange festu. Jak ktoś będzie oglądał na tunerze w kompie to niech zgra i wrzuci potem na torrenty albo rapida ! Bo mi nie w smak podłączanie wiekowego magnetowidu ;)
Actions
-
-
flower_a7x
w zasadzie przyszłam tylko ze względu na My Chemical Romance i nie zawiodłam się! było przeepicko! :D aż brak mi słów
Actions
-
SithisDagoth
Ja byłem jakiś czas po siedemnastej i żadnych kolejek nie zauważyłem. Zresztą, czego można się spodziewać gdy kilkadziesiąt tysięcy ludzi na raz pcha się w jedno miejsce, a każdemu trzeba sprawdzić bilet, nalepić opaskę i przeszukać? Dziwne gdyby obyło się bez kolejek... Mogę narzekać tylko na to, że całość trwała tak krótko. Każdy z wykonawców powinien grać ze dwie i pół godziny :P
Actions
-
allegra_
Trochę filmików by me. Moby: [url=http://www.youtube.com/watch?v=Ue9mbcgzOtc]Porcelain[/url], [url=http://www.youtube.com/watch?v=zJlby_YdhEE]Why Does My Heart Feel So Bad?[/url]. Plan B: [url=http://www.youtube.com/watch?v=MlDrHtXg6Vg]Prayin'[/url], [url=http://www.youtube.com/watch?v=YRctBA57QIM]Stand By Me & Kiss From a Rose[/url], [url=http://www.youtube.com/watch?v=G71qPL_dZyM]Stay Too Long[/url]. Enjoy. ;)
Actions
-
sato-chan
Też się wypowiem, a co :P W sumie najbardziej mi zależało na My Chemical Romance i jestem jak najbardziej zadowolona. Miejsce z kumpelą sobie ogarnęłyśmy genialne, bo przy barierkach, przy scenie, elegancko, bez przepychanek :D Bawiłam się wyśmienicie, a MCR dało czadu. Gerard jest po prostuu... ah, oh, eh. Czekam na ich kolejne przybycie.
Actions
-
jarhead1990
ale pieprzycie, organizacja to, organizacja tamto, chuj. wygrałem 4 karnety dzień przed festiwalem, pojechałem ze znajomymi bez mozliwosci noclegu, spaliśmy na przystankach i gdzie popadnie, a jakoś potrafię nie narzekać, kurwa. zajebiście było, burżuazja jebana bo im kolejeczki przeszkadzały, bez jaj.
Actions
-
This shout is unavailable.
-
kbroflovsky
mnie na mobym plecki bolaly w chuj ale juz nie wyrobilam i zaczelam tancowac z turlaczkiem, i bylo przezajebiscie. ja tam na org nie narzekam, poza kolejką nic mi nie przeszkadzalo tak naprawde. :> faith sfx tez propsy!
Actions
-
unstable_system
@xPaigex zapewniam Cię, że oni raczej nie chcieli wejść na teren festiwalu, ale zaraz po kupnie sprzedać je np. 2x drożej... ;p
Actions
-
magdabu
dla mnie Plan B & Faith SFX też rewelacja! Jamiroquai zresztą podobnie. Nie mogłam przeżyć tylko ludzi stojących obok mnie jak kołki, którzy w dodatku mieli wyraźny problem z tym, że niektórzy świetnie się bawią, skaczą i śpiewają i przyszli na koncert, a nie pogrzać grunt, ale tak czy siak - sobota koncertowo udana! :)
Actions
-
This shout is unavailable.
-
justintt
ja to na koncercie mcr to raczej zastanawialam sie czy chlopaki jeszcze kiedykolwiek do nas przyjadą "jump!" a ludzie jak kołek ;p "scream!" a tu cisza;p dziwnie. dziwnie xD a koncert na pewno nie trwał 1,5h xD chyba, że wliczasz w to czas oczekiwania lub czas już po koncercie xD
Actions
-
-
kocham_cie_flea
jamiroquai wymietli bez dwoch zdan, jak kupowalem bilety to juz na plyte nie bylo niestety, ale jak sie przekonalem trybuny wcale nie sa gorsze bo biba byla niesamowita, wow jeszcze nie ochlonalem;)
Actions
-
unstable_system
@patusiatoja http://www.setlist.fm/setlist/moby/2011/stadion-legii-warsaw-poland-5bd31380.html
Actions
-
-
IamNicki
Dobra, nie hejtujmy wszystkiego, co możliwe, chociaż (bardzo przepraszam za hipokrytyzm) wszyscy doskonale wiemy, jak nieprzygotowany był OWF. Ale i tak jestem cholernie szczęśliwa i wciąż nie dowierzam w to, że zobaczyłam Gerarda i spółkę na żywo. Mam nadzieję, że kapnęli się jak fajną mają tu widownię i wrócą. Mimo nagłośnienia i innych problemów bawiłam się tak zajebiście, że nadal bolą mnie nogi po MCR, ale to przyjemny ból... Jakby co, nie jestem masochistką, a wręcz przeciwnie! Mogę spokojnie powiedzieć, że jak do tej pory to było napiękniejsze 1,5 godziny mojego życia!!!
Actions
-
Wentzy
regularkate - nie wiem jak było z wpuszczaniem na oc drugiego dnia. Miałam na myśli dzień pierwszy, gdzie większości osób zależało na dostaniu się na MCR i Skunk Anansie, a po ich koncertach większość osób wyszła i osoby z bransoletkami na oc, którym zależało na moby'm mogły się bez problemu tam dostać.
Actions
-
-
-
cry4my
Organizacja- jedna wielka porażka. Fakt nie powinienem narzekać, ponieważ nikt nawet nie zainteresował się kolorem mojej opaski gdy wchodziłem na circle, ale takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Nagłośnie również pozostawiało wiele do życzenia. Co do koncertów to Plan B było genialne(Pieces<3), a reszta drugiego dnia wypadła bardzo średnio. Niestety pustki 2dnia rzucały się w oczy. Sporo osób kupiło bilety tylko dla The Streets. Ogólnie dobrze, ale można było zorganizować to znacznie lepiej. Chociażby dać cokolwiek wzamian za The Streets. Choćby głupie piwo:)
Actions
-
-
regularkate
Tak się składa, że się cieszymy, ale nie patrzymy na festiwal bezkrytycznie. Jeśli Ci przeszkadza ten temat, to pomijaj posty o nim, bo sądząc po Twojej wypowiedzi, domyślam się, że organizacja koncertów Cię 'jebie' ;)
Actions
-
Inglor_Oronar
zamiast sie cieszyc ze moby rozjebal a JMQ zrobil szoł to meczycie jakis niepotrzebny temat. fakt, organizatorzy nie dopilnowali sprawy dot przebywania w wyznaczonym sektorze, no ale zycie! jak komus naprawde zalezalo to sie mogl zawsze dopchac pod sama barierke przychodzac nawet pod koniec koncertu.. trza umić
Actions